FYI.

This story is over 5 years old.

Holy Shit

Gucci Mane nagrał nowy numer "On Me". Gościnnie pojawił się Tupac, bo czemu nie?

Mamy kolejny powód, by ekscytować się premierą "Everybody Looking", która nadejdzie już 22 lipca.

Wyścig o dominację w rapie, który Gucci rozpoczął chwilę po wyjściu celi, wciąż nabiera tempa. Ledwo co wypuścił klip do "First Day Out of Feds", a już przekazuje nam nową dawkę swojej muzyki w kawałku "On me". Wszyscy wiemy, że Mane ma gest, ale gość, który został zaproszony KURSYWA do numeru przebił wszystko. To 2Pac.

Wszystko okej, ale jednak nie jest to zwrotka Tupaca, której nie mieliśmy okazji usłyszeć. Wersy pochodzą z kawałka Kalifornijczyka zatytułowanego "Fuck "Em All" z pośmiertnego "Better Dayz." Naprawdę dobrze usłyszeć tych dwóch artystów w jednym numerze. Gucci wjeżdża z mocnymi linijkami jak chociażby: "my money lanky taller than a man six foot three / my left pinky: nine carat diamond cut so neat / and if I told you what it cost, you would say golly".

Tak ziomy, Mane to najtwardszy raper, który może sobie pozwolić na kończenie linijki swojskim "O kurczę!". Wersy Tupaca świetnie komponują się z nawijką Icemana. Burrr!

A jak chcielibyście coś poza muzyką, Gucci połączył siły z marką Supreme. Efekty zobaczycie tutaj.

Kyle Kramer regularnie uzupełnia swój Twitter.