FYI.

This story is over 5 years old.

Newsy

Koci koci łapci, w Londynie u babci!

UWAGA! Cuteness overload! Do Londynu dotarła popularna w krajach azjatyckich zajawka, czyli "kocie kawiarnie".

UWAGA! Cuteness overload! Do Londynu dotarła popularna w krajach azjatyckich zajawka, czyli "kocie kawiarnie". 

Inicjatywę brytyjskiej pomysłodawczyni Lauren Pears na popularnym serwisie fundraisingowym (lub jak to mówimy w Polsce - żebraczym) wsparły setki miłośników kotów. Wartość przedsięwzięcia szacuje się na ponad 108 tysięcy funtów. Zarobiony w pocie czoła hajs pójdzie nie tylko na kłębki wełny i plastikowe torebki z tesco do zabawy dla słodziaczków, ale także pokryje koszty ich adopcji, opieki medycznej i wyposażenia knajpki o roboczej nazwie "Lady Dinah's Cat Emporium". Pani Pears podała do wiadomości prasy, że otrzymała setki CV potencjalnych pracowników, które spływają do niej codziennie wartkim strumieniem. Czy może być coś lepszego niż praca w otoczeniu najpiękniejszych i najmądrzejszych zwierząt we wszechświecie? Tak. Do pełnego szczęścia brakuje tylko karłów.

zobacz też:

Koty w porno
Jak mocno można kochać kota?
Miasto kotów