Czy w Moskwie zakażą kebabu?
Ani na cienkim, ani na grubym. Władze rosyjskiej stolicy chcą zdelegalizować budki z kebabemWedług moskiewskich urzędników, tamtejsze budki z kebabem odmawiają ponoszenia jakichkolwiek wydatków związanych z utrzymaniem higieny. Aleksiej Nemerjuk, szef działu handlu i usług w moskiewskim ratuszu, wypowiedział wojnę ulubionemu szybkiemu daniu Rosjan, zapowiadając zupełną likwidację kebabudek z miejskiego krajobrazu. Rosjanie odpowiedzieli buntem w mediach społecznościowych, pod hasztagiem #ShaurmaZhivi możecie podziwiać efekty. Jak podaje TVN24, to nie pierwsza wojna rosyjsko-kebabowa – w 2007 r. inspektorzy BHP zapowiadali kres tureckiej przekąski po wprowadzeniu nowych przepisów, a w 2010 r. mer Moskwy na początku swojej kadencji ogłosił masową rozbiórkę sprzedających ją budek. Mimo zakusów władzy, Rosjanie wciąż jedzą kebaby.Triumf polskiego rządu nad zmianami klimatu
Czyżby Polska rozwiązała problem, z którym boryka się cała planeta?Globalne ocieplenie uznawane jest już za fakt przez 99,9% naukowców, jednak wciąż budzi wątpliwości „antysystemowych" sceptyków. Jak podał portal Fronda, „Polska powstrzyma efekt cieplarniany, zachowując kopalnie i sadząc lasy". „Polska osiągnęła swoje cele. Klimatyczna hucpa ma się ku końcowi", pisze w swoim artykule (okrzykniętym przez AszDziennik „lolcontentem totalnym") publicysta Tomasz Teluk . „Za kilka lat zapomnimy pseudonaukowej hipotezie efektu cieplarnianego" – wieści dalej. A to wszystko dzięki sadzeniu drzew.
Niestety, efekt zalesiania na redukcję gazów cieplarnianych w atmosferze jest w najlepszym wypadku wątpliwy (niestety nie ma prostej zależności, w której drzewa wysysają dwutlenek węgla z powietrza). Łatwo wpisać polskie stanowisko w sprawie zmian klimatycznych w retorykę triumfu w „wojnie gospodarczej" z Niemcami, ale rzekomy sukces Polski przypomina raczej oszukiwanie mamy, że umyło się zęby przez moczenie szczoteczki („Triumf 6-latka nad próchnicą!"). No, ale przynajmniej będzie gdzie jeździć na grzyby.Fot. Andrzej Duda via Twitter Selfiacze Pana PrezydedentaWreszcie jakiś polityk, którego chcemy obserwować na TwitterzeTwitter Andrzeja Dudy dostarcza niezapomnianych emocji – oprócz wymiany tweetów z dziewczynami, doczekaliśmy się wreszcie pierwszej pełnoprawnej samojebki. Wciąż czekamy na prezydenckiego Snapchata.
Ani na cienkim, ani na grubym. Władze rosyjskiej stolicy chcą zdelegalizować budki z kebabemWedług moskiewskich urzędników, tamtejsze budki z kebabem odmawiają ponoszenia jakichkolwiek wydatków związanych z utrzymaniem higieny. Aleksiej Nemerjuk, szef działu handlu i usług w moskiewskim ratuszu, wypowiedział wojnę ulubionemu szybkiemu daniu Rosjan, zapowiadając zupełną likwidację kebabudek z miejskiego krajobrazu. Rosjanie odpowiedzieli buntem w mediach społecznościowych, pod hasztagiem #ShaurmaZhivi możecie podziwiać efekty. Jak podaje TVN24, to nie pierwsza wojna rosyjsko-kebabowa – w 2007 r. inspektorzy BHP zapowiadali kres tureckiej przekąski po wprowadzeniu nowych przepisów, a w 2010 r. mer Moskwy na początku swojej kadencji ogłosił masową rozbiórkę sprzedających ją budek. Mimo zakusów władzy, Rosjanie wciąż jedzą kebaby.
Reklama
Czyżby Polska rozwiązała problem, z którym boryka się cała planeta?Globalne ocieplenie uznawane jest już za fakt przez 99,9% naukowców, jednak wciąż budzi wątpliwości „antysystemowych" sceptyków. Jak podał portal Fronda, „Polska powstrzyma efekt cieplarniany, zachowując kopalnie i sadząc lasy". „Polska osiągnęła swoje cele. Klimatyczna hucpa ma się ku końcowi", pisze w swoim artykule (okrzykniętym przez AszDziennik „lolcontentem totalnym") publicysta Tomasz Teluk . „Za kilka lat zapomnimy pseudonaukowej hipotezie efektu cieplarnianego" – wieści dalej. A to wszystko dzięki sadzeniu drzew.
Informacje z najwyższej i najniższej półki. Polub fanpage VICE Polska, żeby być z nami na bieżąco
Niestety, efekt zalesiania na redukcję gazów cieplarnianych w atmosferze jest w najlepszym wypadku wątpliwy (niestety nie ma prostej zależności, w której drzewa wysysają dwutlenek węgla z powietrza). Łatwo wpisać polskie stanowisko w sprawie zmian klimatycznych w retorykę triumfu w „wojnie gospodarczej" z Niemcami, ale rzekomy sukces Polski przypomina raczej oszukiwanie mamy, że umyło się zęby przez moczenie szczoteczki („Triumf 6-latka nad próchnicą!"). No, ale przynajmniej będzie gdzie jeździć na grzyby.Fot. Andrzej Duda via Twitter Selfiacze Pana PrezydedentaWreszcie jakiś polityk, którego chcemy obserwować na TwitterzeTwitter Andrzeja Dudy dostarcza niezapomnianych emocji – oprócz wymiany tweetów z dziewczynami, doczekaliśmy się wreszcie pierwszej pełnoprawnej samojebki. Wciąż czekamy na prezydenckiego Snapchata.