FYI.

This story is over 5 years old.

pieniądze

24 powody, żeby w tym roku odpuścić sobie prezenty

Potrzebujesz wymówki, by wypisać się z maratonu świątecznych zakupów? Mamy dla ciebie równo dwa tuziny dobrych powodów
Vice Xmas HOZ Daniel Zender rectangle
Ilustracja: Daniel Zender 

Na magię Świąt składa się wiele elementów, ale wynajdywanie prezentów dla bliskich do nich nie należy. Często to prawdziwa droga przez mękę. To nie tak, że ich nie kochasz (albo przynajmniej lubisz). Po prostu stresują cię takie pytania, jak: co im kupić? Na co mnie stać? Gdzie wcisnąć czas na zakupy, skoro w grudniu i tak mam już urwanie głowy?

Jak ustaliła w październiku agencja Bankrate, spośród 1000 ankietowanych osób powyżej 18 roku życia niemal połowa skarżyła się, że odczuwa presję, by wydawać na gwiazdkowe prezenty więcej, niż mogą sobie pozwolić. Może to czas, by pomyśleć, czy w tym roku w ogóle nie odpuścić sobie prezentów? Serio.

Reklama

„I oto nadeszła ta pora roku, która powszechnie uchodzi za najradośniejszą: Święta. A tymczasem dla większości z nas to najbardziej stresujący okres w roku” — piszą Joshua Fields Millburn i Ryan Nicodemus na blogu The Minimalists. „Święty Mikołaj w którymś momencie przeistoczył się w biznes, a Boże Narodzenie przemieniło się w świąteczny sezon zakupowy”.

Jeśli od dawna marzyła ci się opcja bezprezentowa, ale martwiłeś się, że wyjdziesz na skąpego kutafona, oto 24 wymówki, których możesz użyć (pojedynczo lub seriami), by w tym roku zbojkotować podarki. Pamiętaj, to, że nie dajesz materialnego prezentu, nie znaczy, że nie możesz ofiarować czegoś innego — na przykład wspólnie spędzonego czasu.

Wszystkie powody, dla których nie należy kupować prezentów na Gwiazdkę:

1. Wszystko i tak będzie przecenione 27 grudnia, więc po co?

2. Rachunki niezapłacone.

3. Pewnie i tak po prostu oddadzą twój prezent komuś innemu.

4. Twój stan konta to 45,90.

5. Ból rysujący się na obliczu obdarowanej osoby, gdy próbuje się cieszyć z prezentu, który ewidentnie jej się nie podoba.

6. Opłaty za dostawę.

7. Sam nic nie dostałeś w zeszłym roku.

8. Masz beznadziejny gust.

9. Prezent dla kogoś, z kim niedawno zacząłeś się umawiać, może zostać odczytany jako poważne zaangażowanie, na które nie jesteś gotów.

10. I tak już się wykosztowałeś na bilety do domu i z powrotem.

11. Kolejna karta podarunkowa? Serio?

12. Nie ważne co kupisz, i tak będzie za małe, za duże, w złym rozmiarze/kolorze/stylu czy cokolwiek.

Reklama

13. Twoje całe oszczędności są — to znaczy były — w bitcoinie.

14. Ta niezręczna chwila, gdy okazuje się, że ty kupiłeś komuś prezent, ale on tobie nie.

15. Jesteś Muzułmaninem/Żydem/Buddystą lub wyznajesz inną religię, która nie obchodzi Bożego Narodzenia.

16. Nie chcesz umacniać zgniłego przemysłu prezentowego.

17. Wymyślanie pomysłów na prezenty dla bliskich zajmie ci 10 razy więcej czasu, niż spędzisz z rodziną w te Święta.

18. Kac po śledziku w pracy uniemożliwia ci teraz odpowiedzialne zakupy.

19. Postanowiłeś dołączyć do ruchu minimalistów.

20. Po prostu nie masz na to ochoty.

21. Wciąż spłacasz rachunek z karty kredytowej za wakacje.

22. Kupisz, a potem będziesz żałować.

23. Potem musisz to wszystko jeszcze zapakować.

24. Święty Mikołaj się tym zajmie.

By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.

Artykuł pierwotnie ukazał się na Free


Więcej na VICE: